Pies i człowiek, czyli o budowaniu mądrej relacji

autor

DATA

kategoria

tagi

Pies i człowiek, czyli o budowaniu mądrej relacji

Mądra i zbalansowana relacja opiekuna z czworonogiem to gwarancja spokojnego wspólnego życia. Pies powinien ufać swojemu człowiekowi, a człowiek uszanować odmienność gatunkową swojego zwierzaka. W posiadaniu psa chodzi o to, żeby się wzajemnie rozumieć. Poznaj cztery kluczowe zasady, które mają wpływ na udane wspólne życie w duecie: pies i człowiek.

Po pierwsze: zrozumienie psa

Fundamentalna kwestia – zrozumieć, że pies to zwierzę. Co mam na myśli? Wiele osób dzwoni do naszego ośrodka szkoleniowego po pomoc, twierdząc, że ich pies stał się pod względem emocjonalnym człowiekiem. Takie refleksje zapalają nam, jako trenerom, czerwoną lampkę! Pies nie jest człowiekiem, ani emocjonalnie, ani mentalnie, w żadnym momencie swojego życia. To udomowiony ssak drapieżny, którego potrzeby zdecydowanie różnią się od tych ludzkich. Zadaniem człowieka jest ułożenie psa zgodnie z jego naturą. Dopóki tego nie zrozumiemy, dopóty problemy behawioralne naszych futrzanych przyjaciół będą się powtarzać. Dlatego wbrew wszelkim modom, pies nie jest naszym dzieckiem do noszenia na rękach i przebierania, a im szybciej sobie to uświadomimy, tym lepiej dla… psa! Mówimy stanowcze nie antropomorfizacji zwierząt. Nie należy zapominać, że psiak rozwojowo zatrzymuje się na etapie 2,5 letniego dziecka. To oznacza, że nie jest odpowiedzialny za siebie i nie posiada wyobraźni. Dlatego to właściciel psa musi wiedzieć, co jest dla niego bezpieczne i w jaki sposób tego zwierzaka ułożyć.

Po drugie: zaspokajanie potrzeb psa

Tak jak już wspomniałam, pies i człowiek mają zupełnie inne potrzeby, choć nadal spore grono właścicieli psów zdaje się tego nie rozumieć. Słyszeliście o czymś takim jak piramida psich potrzeb? Omówmy ją po krótce, zaczynając od najważniejszej:

  1. Bezpieczeństwo – baza, bez której pies nie będzie w stanie normalnie funkcjonować. Zapewnienie bezpieczeństwa to pierwszy i najważniejszy obowiązek dla nas, jako właścicieli psów.
  2. Pokarm – żeby pies mógł żyć, musi jeść. Warto umożliwić mu zdobywanie swojego pokarmu. Jak za starych, dobrych czasów – upolowane smakuje lepiej.
  3. Sen – wyspany pies to szczęśliwy pies. Stwórzcie swojemu burkowi oazę spokoju, bez stukania, pukania i gadania. Najlepiej nada się do tego klatka kennelowa. Pozwólcie psu wreszcie się porządnie wyspać.
  4. Socjal – czyli kontakt ze swoim gatunkiem. Pies potrzebuje bawić się, komunikować, stykać z innymi psami. Pozwólmy mu na to, byle mądrze. Na pewno nie na siłę, kiedy się boi czy reaguje agresją.
  5. Kontakt z człowiekiem – potrzebę kontaktu z człowiekiem można zaspokoić na wiele sposobów, a należą do nich na przykład głaskanie, mizianki, zabawa czy trening.
  6. Węszenie i inne – czyli wszystkie pozostałe psie potrzeby, w tym bieganie, żucie, gryzienie, merdanie ogonem czy zakopywanie.

Poczucie bezpieczeństwa to bezsprzecznie najważniejsza potrzeba, która zaspokojona zmienia zachowanie psów na lepsze. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat zachowań psów, ich potrzeb, tego, co dyktuje im ich psia natura oraz czemu merdanie ogonem nie zawsze oznacza radość, zapraszam na webinar: Mój pies też ma swoje potrzeby.

Po trzecie: miłością nie nauczysz psa

Sama miłość, a już szczególnie jej nadmiar, nie zbuduje zdrowej relacji z psem. Nie oznacza to, że mamy być od teraz zupełnie nieczuli dla naszych zwierząt. Trzeba psa kochać i szanować, ale sama nasza miłość nie nauczy go w życie. Przykład? Pies biega bez smyczy, a my nie potrafimy go odwołać, bo dużo bardziej atrakcyjne jest dla niego obwąchiwanie i obskakiwanie ludzi niż nasze nawoływanie. Tłumaczymy to sobie tak, że on przecież chce się tylko przywitać, bo jest taki przyjacielski, a w ogóle to zachowanie jest zupełnie normalne. Tymczasem po prostu nie mamy nad nim kontroli, choć to nasz obowiązek. Inna sytuacja to nieograniczony dostęp do podwórka. Wydaje nam się, że dajemy psu miłość, bo dajemy mu podwórko do dyspozycji, ale to nie wystarczy, ponieważ nie zaspokoi jego potrzeb. Podwórko jest dla psa, jak kolejne pomieszczenie, w którym żyje. Relacje budujemy pozwalając psu doświadczać również życia poza domem, nawet jeśli jest to pies rodzinny, który pędzi życie na kanapie. Psy rodzinne i domowe mają dokładnie takie same podstawowe potrzeby, jak te pracujące czy sportowe.

Po czwarte: pies musi doświadczać, czyli socjal

Pies uczy się przez doświadczanie. Pokazywanie mu życia takim, jakie jest, zbuduje silnego i pewnego siebie osobnika. Życie psa to nie tylko głaski, przytulanie i długie spacery w stronę zachodzącego słońca. To również dyskomfort związany z codziennym funkcjonowaniem – samochody, których się boi, lekarz weterynarii, którego dotyk nie kojarzy się z niczym przyjemnym, niechęć do innych psów, do ludzi. Nawet smycz i obroża mogą stanowić problem, jeśli właściciel psa nie wprowadzi ich tak, jak należy. Zagłaskiwanie i pobłażanie nie zbuduje nam solidnej relacji z psem. Przeciwnie – ograniczanie bodźców, które i tak się pojawią w jego życiu, spowoduje reakcję stresową u naszego psa, wycofanie, ponieważ w jego mniemaniu niczego złego ani tym bardziej nieprzyjemnego nie ma prawa go spotkać. Dlaczego? Bo tego nie poznał i nie dostał szansy od swojego przewodnika, żeby zrozumieć, że życie to nie tylko positive reinforcement. Właśnie dlatego pies postępujący zgodnie ze swoim instynktem jest często niezrozumiany przez człowieka. Reakcje takiego psa nie zawsze są takie, jak byśmy sobie życzyli. Pamiętajcie – pies zawsze będzie prezentował zachowania, które mu się opłacają. Bez narzuconych granic i zasad, miota się i sam decyduje jak reagować. To naturalne i na jego miejscu zrobilibyśmy dokładnie to samo.

Dobra relacja z psem to porozumienie międzygatunkowe

Jest duża szansa, że jeśli zastosujesz się do powyższych punktów, Twoje poglądy na zachowanie psów przejdą transformację, z korzyścią dla Twojego czworonoga. Zagłębiając się w psi behawior, zrozumiesz, dlaczego szczekanie jest dla psa równie naturalne jak merdanie ogonem i nauczysz się oceniać swojego pupila na podstawie zachowań, które prezentuje. Dobra relacja z psem to relacja oparta na zaufaniu, funkcjonowaniu w zgodzie ze sobą i zaakceptowaniu faktu, że pies i człowiek to odmienne gatunki, które mogą żyć w harmonii. Jednak żeby tak było, to właściciel psa musi się o to postarać! Co jeszcze pomoże Wam w budowaniu mądrej relacji z psem? Nasza Akademia psiej mowy ciała! Jeśli zrozumiesz jak komunikuje się Twój pies, zrozumiesz, czego od Ciebie potrzebuje.

Trenerka psów, założycielka „Mam psa. I co teraz?”. Właścicielka fundacji „Pies OD-Nowa”, w której psy określane jako trudne, mają szansę na lepsze życie, dzięki wewnętrznym szkoleniom. Zawodowo z światem psów związana od 2015 roku, zaczynając od wolontariatu w hodowli „Poezja Ruchu”.
Certyfikowana Senior Animal Trainer Czeskiej Akademii ATA Jiri Scucka. Ukończyła prestiżową szkołę NePoPo® Training School Silver and Gold Program Barta i Michael'a Bellon – twórców systemu NePoPo®. Jej misją jest budowanie pewności siebie u właścicieli psów oraz pomaganie im w zrozumieniu swoich podopiecznych, tak, aby mogli być dla nich jak najlepszymi i świadomymi przewodnikami.
Prywatnie opiekunka czterech psów: Kofi, Luźno, Zuu i Mariusza. Kocha sportowy tryb życia, dobrą książkę, góry i morsowanie.

Sprawdź Nasze
Kursy i Produkty

Więcej
artykułów

Czyszczenie magazynów

Obroże z klamrą i półzacisk -50%
Saszyta rushoffa w całkiem fajnej cenie :)